W środę o godzinie 18 w Łodzi przy ulicy Minerskiej Boruta Zgierz zagrał towarzysko z drugim zespołem ŁKS. Zgierzanie zagrali w optymalnym składzie, zabrakło jedynie kontuzjowanego Michała Siennickiego, oraz Michała Janiaka. W meczu zagrało również czterech nowych zawodników, którzy trenują z zespołem od 7 stycznia. Każdy z nich to doświadczony gracz. Będą wzmocnieniem Boruty na nadchodzącą rundę wiosenną. 

Zgierzanie pokazali w tym meczu, że tworzą coraz bardziej zgrany i rozumiejący się kolektyw. Grają szybką, przyjemną dla oka piłkę. Cieszy bardzo dobra dyspozycja strzelecka Patryka Pietrasiaka. W tym meczu popisał się dwoma trafieniami, w spotkaniu z Liderem Włocławek, również trafił dwukrotnie. Coraz lepiej spisuje się także młodzież. Zawodnicy którzy jesienią nie dostawali szans lub grali bardzo mało na IV ligowych boiskach w meczach sparingowych nie odstają od reszty piłkarzy. 

Boruta prowadził w tym meczu 2-0, ale nie dowiózł wygranej do końcowego gwizdka, dlatego w przyszłości zapewne trener Radosław Koźlik będzie pracował nad utrzymaniem koncentracji przez całe 90 minut gry.

Na ławce obok trenera w tym spotkaniu zasiadł nowy kierownik drużyny. Jest nim Kamil Jóźwiak. Dobrze znany w Borucie. Przez kilka lat reprezentował nasz klub broniąc barw drużyn młodzieżowych. Pełnił również funkcję kierownika drużyny, kiedy trenerem był Tomasz Kmiecik. Witamy ponownie!

Kolejny mecz sparingowy Boruta zagra już w sobotę 9 lutego na boisku CHKS przy ulicy Kosynierów Gdyńskich. Przeciwnikiem będzie trzecia drużyna (tuż za ŁKS II i Widzew II) ligi okręgowej, zespół Zawiszy Rzgów. Początek o godzinie 18. Zapraszamy!

WSPIERAJĄ NAS

POLECAMY