Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło. Zgierski Boruta w obecnym sezonie rywalizuje m.in. z rezerwami ŁKS o prymat w IV lidze łódzkiej. Łodzianie są liderem tabeli, a zgierzanie zajmują miejsce tuż za nimi, ze stratą 3 punktów. W najbliższą sobotę dojdzie do bezpośredniego starcia. W Zgierzu przy Wschodniej 2 o godzinie 14:00, niestety bez udziału publiczności, Boruta będzie chciał zrewanżować się za porażkę w Okręgowym Pucharze Polski i pokonać lidera.

Podobna sytuacja miała miejsce w sezonie 1982/1983. Wówczas również Boruta rywalizował z rezerwami ŁKS w walce o awans do III Ligi. Wtedy zgierzanie uzyskali remis z naszpikowaną pierwszoligowcami drużyną rezerw. Na końcu rozgrywek pierwsze miejsce w tabeli zajęli piłkarze ŁKS, Boruta był drugi.

W obecnym sezonie druga drużyna ŁKS była wspierana przez piłkarzy Wojciecha Stawowego w kilku spotkaniach. Przeciwko Warcie Sieradz (wygrana ŁKS 6-3), w meczu z Orkanem Buczek (1-0 dla ŁKS), czy Polonią Piotrków Trybunalski (3-2 dla ŁKS). W tych spotkaniach zagrali pierwszoligowcy: Ebenezer Kelechukwu Ibe Tori, Maksymilian Rozwandowicz, Przemysław Sajdak, Jakub Tosik, Carlos Moros Garcia.

Jak będzie w Zgierzu? Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, że w chwili obecnej kilku zawodników pierwszej drużyny jest w izolacji, a powodem jest wirus SARS-Cov2. Pozostali po kilkudniowej kwarantannie w poniedziałek wznowili treningi.

W ramach Okręgowego Pucharu Polski zespół Radosława Koźlika po wyrównanej grze uległ ŁKS 0-1. W tamtym spotkaniu nie zagrało kilku czołowych graczy Boruty. Teraz zgierzanie wyjdą na to spotkanie w najsilniejszym składzie, wzmocnieni dodatkowo nowym piłkarzem. To Beniamin Tonn (wychowanek ŁKS), który przez obserwatorów został uznany za jednego z najlepszych na boisku w ostatnim ligowym spotkaniu przeciwko Warcie Sieradz.

Liczymy na dobry mecz i zwycięstwo Boruty

 

Drużyna KS Boruta Zgierz z roku 1983

Skrót meczu MKP Boruta Zgierz - ŁKS II Łódź w ramach Okręgowego Pucharu Polski
 

WSPIERAJĄ NAS

POLECAMY