Łódzka Klasa A grupa 2, 5 kolejka 23.09.2018r

 

MKP Boruta II Zgierz - Czarni Smardzew 3-2 (2-1)

 

1-0 Krzysztof Domański (23 min. karny)

2-0 Jakub Fudała (40 min. głową)

2-1 Marcin Ferenc (45 min. głową)

3-1 Mateusz Korzycki (59 min.)

3-2 Damian Pietrasiak (67 min.)

 

Boruta Zgierz: Maciej Kantyka - Marcin Frontczak (60' Karol Pawlikowski), Kamil Skalski (46' Michał Kołodziejczak), Wojciech Banaszczyk (46' Norbert Magdziarek), Kacper Cebulski, Gracjan Ceglarz (46' Mateusz Korzycki), Krzysztof Domański, Jakub Fudała (55' Igor Kostrzewa), Patryk Janiszewski, Krystian Kamiński, Kamil Karlikowski (65' Damian Pastuszka)

Czarni Smardzew: Sebastian Łuba - Norbert Kosik, Dominik Dubiaho, Maciej Ferenc, Marcin Ferenc (60' Marek Różalski), Łukasz Kornacki (70' Kacper Majchrzak), Dariusz Piotrowski, Bartosz Róg (46' Miłosz Kosiewicz), Artur Sobierajski (75' Mariusz Szychowicz), Maciej Złotocha, Patryk Zynger (46' Damian Pietrasiak)

żółte kartki: Maciej Złotocha, Patryk Zynger, Maciej Ferenc, Artur Sobierajski, Miłosz Kosiewicz (wszyscy Czarni Smardzew), Igor Kostrzewa 2, Kacper Cebulski.

czerwona kartka: Igor Kostrzewa

Niżej zdjęcia z tego spotkania, oraz materiał wideo!

Przegrywamy niestety z viceliderem tabeli IV ligi. KS Kutno okazał się zespołem lepszym i jak do tej pory był to najtrudniejszy rywal, z którym przyszło nam się mierzyć. To bardzo dobrze poukładana drużyna z solidnym składem. Może w tym sezonie nie wygra rywalizacji na tym poziomie rozgrywek, ale jak dalej ten klub będzie tak dobrze prowadzony, to w kolejnym sezonie mogą zdominować IV ligę. 

My pojechaliśmy do Kutna bez kontuzjowanego Patryka Pietrasiaka i pauzującego za czerwoną kartkę Marcina Koseckiego. Bez tych dwóch zawodników nasza siła ofensywna w tym meczu była mocno osłabiona. Osamotniony z przodu 17-sto letni Filip Markowski dawał z siebie ile mógł, ale na tego przeciwnika to nie wystarczyło. 

Zespół młodzików Boruty bardzo dobrze radzi sobie w II lidze wojewódzkiej. Ostatni mecz zagrali w Łowiczu z Pelikanem. Zgierzanie od początku ruszyli do ataku. Zależało im na wygranej w tej konfrontacji i w początkowej fazie gry byli zespołem przodującym. Stworzyli kilka naprawdę imponujących akcji, ale bez efektu bramkowego. 

Niespodziewanie to gospodarze zdobyli pierwszą bramkę. W zamieszaniiu podbramkowym piłkę do siatki wpakował Dawid Przybysz w 39 minucie gry. 

Wyrównującego gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, głową zdobywa Kacper Oleski. A kilka minut później czerwoną kartką ukarany zostaje nasz zawodnik Kazimierz Twardowski. To całkowicie pokrzyżowało plany Boruty. Grając w osłabieniu młodzicy skupili sie na bronieniu dostępu do własnej bramki. 

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Zgierzanie wywieźli z trudnego terenu cenny punkt.

Jutro czeka ich kolejna rywalizacja. W sobotę 22 września zagrają z liderem tabeli zespołem GKS Bełchatów. Wiemy, że młodzi piłkarze Boruty zagrają z pasją i zaangażowaniem. Cel jest jeden. Zwycięstwo! Zapraszamy! Początek godzina 11 w Zgierzu przy ul. Wschodniej 2.

 

Pelikan Łowicz - Boruta Zgierz 1-1

1-0 Dawid Przybysz (39 min.)

1-1 Kacper Oleski (55 min. głową)

 

Dla Boruty w tym meczu zagrali: Gajak, Goss, Grabarczyk, Jędrzejczak, Kubuszkajtys, Lorentowicz, Oleski, Rosiński, Skobel, Koperkiewicz, Szczpaniak, Twardowski

 

Drużyna Boruty, rocznik 2004 ma już za sobą pięć kolejek. W ostatnim spotkaniu, które odbyło się w Łowiczu zgierzanie zremisowali z tamtejszym Pelikanem 2-2. 

Prowadzenie w tym meczu uzyskał już w 9 minucie gry Pelikan po golu Antoniego Knery. Wyrównanie padło 10 minut później kiedy po indywidualnej akcji Bartosza Pietrzaka bramkarz gospodarzy ratował się faulem w polu karnym. Wtedy sędzia główny zawodów podyktował jedenastkę, którą na bramke zamienił sam poszkodowany. 

Prowadzenie dla Boruty w 44 minucie gry zdobył Kacper Kapeliński, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Pelikana umieszczając piłkę w długim rogu bramki. W tej sytuacji do Kacpra podawał Chojnacki zaliczając asystę. 

Wyrównanie padło po golu Łukasz Pieta w 53 minucie gry. 

Boruta mógł w końcówce przechylic szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale piłka po strzale Rosińskiego trafiła w poprzeczkę.

Trampkarze Boruty nadal zajmują 6 miejsce w tabeli, a kolejny mecz rozegrają juz w najbliższą środę z zespołem Mazovi Rawa Mazowiecka. Początek 17:30 przy ulicy Wschodniej w Zgierzu. Jest szansa na zwycięstwo. Mazowia dotąd wszystkie 4 mecze przegrał. Zapraszamy!

Pelikan Łowicz - Boruta Zgierz 2-2

1-0 Antoni Knera (9min.)

1-1 Bartosz Pietrzak (19 min. karny)

1-2 Kacper Kapeliński (44 min.)

2-2 Łukasz Pieta (53 min.)

 

Boruta zagrał w składzie: Małaczyński, Pietrzykowski, Maj, Małachowski, Zieliński, Szadkowski, Bednarski, Pietrzak, Urbański, Rosiński

Na zmiany wchodzili: Pakuła, Potemka, Kapeliński, Chojnacki

WSPIERAJĄ NAS

POLECAMY