Podczas tego krótkiego, letniego okresu przygotowawczego w kadrze Radosława Koźlika zaszło dużo zmian kadrowych. Zespół, który osiągnął najlepszy wynik piłkarski od bardzo wielu lat został mocno przebudowany.

Zacznijmy od tych, którzy opuścili Wschodnią. Na początek zawodnicy, którzy nie zmienili przynależności klubowej, ale z różnych przyczyn nie trenują i nie grają.

Filip Markowski - przyszedł do Boruty w 2017 roku i występował w drużynie naszych juniorów. Jako jeden z pierwszych przebił się do pierwszego zespołu Radosława Koźlika. Szybki, silny fizycznie, nieustępliwy. Według nas z szansami na grę na wyższym niż IV liga poziomie. Zrezygnował jednak z piłki. Zaprzestał treningów i nie gra.

Michał Madejski w Borucie jest od 2018 roku. Przyszedł z Zawiszy Rzgów w jednym z najbardziej trudnych momentów dla zespołu. Po rundzie jesiennej tamtego sezonu Boruta zajmował ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 7 punktów. To właśnie Michał, a także Damian Knera, Łukasz Wiśniewski i Sebastian Ostrowski jako pierwsi wzmocnili zespół Radosława Koźlika i pomogli utrzymać IV ligę. Teraz po odejściu Patryka Pietrasiaka to Michał Madejski jest kapitanem Boruty.

15 czerwca w nowej hali MOSiR przy ulicy Wschodniej w Zgierzu odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Członków Klubu MKP Boruta Zgierz. Na 112 uprawnionych do głosowania stawiło się 49 członków.

Walne Zebranie w charakterze Przewodniczącego poprowadził Zdzisław Frątczak, w roli sekretarza wystąpił Piotr Adamczewski, natomiast w Komisji Uchwał i Wniosków byli Krzysztof Darnowski i Tomasz Antczak.

Prezes Klubu Dariusz Pawlikowski przedstawił sprawozdanie finansowe za 2020 rok. I tutaj zwrócił uwagę, że był to rok szczególny, gdyż wiele rozgrywek nie odbywało się na wiosnę (COVID-19) i wyglądało to nieco inaczej niż w latach ubiegłych.

Dokładnie dziś 3 czerwca mija pięć lat od śmierci trenera Pawła Kowalskiego. Urodzony w Pabianicach Paweł Kowalski znany jest głównie z pracy trenerskiej na rzecz ŁKS i Widzewa, ale w latach 1982-1985, a więc przez trzy sezony prowadził Borutę Zgierz.

 

W 1983 roku Boruta obchodził jubileusz 50 lat istnienia klubu. Ówczesny prezes Czesław Adamski z pewnością chciał właśnie w tym roku doprowadzić do awansu Boruty do III ligi, dlatego też m.in. sprowadzono trenera Pawła Kowalskiego.

WSPIERAJĄ NAS

POLECAMY