Dokładnie dziś 3 czerwca mija pięć lat od śmierci trenera Pawła Kowalskiego. Urodzony w Pabianicach Paweł Kowalski znany jest głównie z pracy trenerskiej na rzecz ŁKS i Widzewa, ale w latach 1982-1985, a więc przez trzy sezony prowadził Borutę Zgierz.

 

W 1983 roku Boruta obchodził jubileusz 50 lat istnienia klubu. Ówczesny prezes Czesław Adamski z pewnością chciał właśnie w tym roku doprowadzić do awansu Boruty do III ligi, dlatego też m.in. sprowadzono trenera Pawła Kowalskiego.

 

W okolicznościowym folderze wydanym z okazji 50 lecia istnienia klubu czytamy:

„Próbę awansu, w bardzo poważny sposób podjęto w sezonie 1982/83. I taka szansa istniała, czego najlepszym dowodem był remis z rezerwami ŁKS naszpikowanymi I-ligowcami. Zamysły zniweczył mecz ze zgierskim Włókniarzem. Niektórym zawodnikom nerwy odmówiły posłuszeństwa, a sędzia główny zawodów nie panował nad sytuacją, popełniając przy tym rozliczne błędy, krzywdzące w dużym stopniu Borutę. Doszło do ekscesów na boisku. ŁOZPN zweryfikował ten mecz jako walkower dla Boruty, ponadto zamknięto na cztery mecze boisko i odsunięto od gry (dyskwalifikacja) kilku czołowych piłkarzy. I mimo tego Boruta zdołał zająć drugie miejsce w tabeli za rezerwami ŁKS.”

 

Bardzo dobrze drużyna Boruty właśnie pod wodzą trenera Pawła Kowalskiego spisywała się w Pucharze Polski. Zgierzanie wyeliminowali Start Łódź (III liga), Orzeł Łódź (III liga), Unię Skierniewice (III liga), odpadli dopiero w 1/32 finału przegrywając u siebie z Polonią Bytom (II liga) 0-4.

 

To co nie udało się w roku jubileuszowym nastąpiło rok później. W sezonie 1983/1984 Boruta był bezkonkurencyjny i pewnie awansował do III ligi. Ostatni sezon pracy trenera Pawła Kowalskiego to właśnie gra Boruty na poziomie III ligi w sezonie 1984/1985. Trener Paweł Kowalski ze swoją drużyną w tym sezonie zakończył rozgrywki na 6. miejscu. W tamtym czasie zgierzanie rywalizowali m.in. z Ursusem Warszawa, Lechią Tomaszów Mazowiecki, Wisłą Płock, GKS Bełchatów, Okęciem Warszawa, czy rezerwami Legii.

 

Trener Paweł Kowalski żył 79 lat i zmarł 3 czerwca 2016 roku. Swoją karierę piłkarską rozpoczynał w PTC Pabianice, potem grał w Pafawagu Wrocław, Śląsku Wrocław, ŁKS (184 występy i 6 bramek), a także w Chicago Eagles i Polonia Toronto. Zagrał również w reprezentacji Polski B (4 występy) i pierwszej reprezentacji Polski (4 występy)

 

Jeżeli chodzi o karierę trenerską to zaczynał w roli asystenta w ŁKS, ale prowadził również Widzew Łódź z którym awansował do elity piłkarskiej w Polsce w 1991 roku.

 

Został pochowany na Cmentarzu Ewangelicko – Augsburskim w Pabianicach.

Na zdjęciu drużyna prowadzona przez trenera Pawła Kowalskiego

WSPIERAJĄ NAS

POLECAMY