Wszystko za sprawą znakomitej indywidualnej akcji kapitana Boruty Karola Chmielewskiego. A błąd bramkarza gospodarzy sprawił, że trafienie do siatki Mateusza Misiaka, było formalnością.
Ten jeden gol zdecydował, że Boruta wrócił do domu z trzema punktami i opuścił strefę spadkową.
 
Szczerbiec Wolbórz - Boruta Zgierz 0-1(0-1)
0-1 Mateusz Misiak (39 minuta)
 
Boruta: Wężyk - Drogosz, Kamiński (79' Figurski), Lewandowski, Leenstra - Jędrzejczak (46' Oleski), Chystiakov, Chmielewski, Chłądzyński (74' Waszczyk), Szczepański (89' Kubuszkajtys) - Misiak (90+1' Grabarczyk)
 
Ale to nie koniec batalii o utrzymanie. W środę kolejny ważny mecz. Do Zgierza przyjeżdża trzecia drużyna ŁKS. Jesienią w Łodzi Boruta przegrał. Czy na własnym terenie podopieczni trenera Łukasza Wijaty zrewanżują się rywalom?
Zapraszamy na Wschodnią. 1.05.2024r. godz. 11:00

 

WSPIERAJĄ NAS

POLECAMY